Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alysska
Sierota
Dołączył: 29 Maj 2010
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:13, 19 Cze 2010 Temat postu: Zastanawiam się...A wy? |
|
|
Tak sobie siedzę i myślę:
czy Zwiadowcy mogą zakładać rodzinę?
Mogą mieć żony, dzieci i tak dalej...?
Pytam się, bo myślałam trochę o Alyss, Cassandrze, Willu i tak dalej...
A jak Wy myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Dżil
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:34, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Hmm, nie zastanawiałem się nad tym ale to ciekawe.Może mają taki kodeks jedi i nie mogą mieć rodzin, żeby nie mogli mieć powodu do kłopotów(zakładnicy i inne słabości).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kondrad16
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 31 Maj 2010
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:48, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
SPOILER
Mogą mieć żony, w którejś tam części(chyba Okup za Eraka)Halt pobierze się z lady Pauline.
Suuuuuper, dzięki za spojler. Oznaczaj jak spoilerujesz.
El.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżil
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:58, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ej a wyobrażacie sobie- Halt junior I .
A wracając do tematu to jak żony to pewnie też dzieci,uważam że rzadko się pobierają bo nikt nie chcę mieć do czynienia z zwiadowcami .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
salwa
Podrzucacz królików
Dołączył: 07 Cze 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:33, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Tak, też gdzieś czytałem, że Halt pobiera się z L. Pauline.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:01, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Taaa...nie ma to jak spoilery Wiecie że niektórzy ludzie nie lubią wiedzieć co się wydarzy w książce zanim ją przeczytają?
A co do tematu: pewnie mogli się chajtać, ale raczej to oni tego nie chcieli. A i kobiety pewnie raczej nie wybierałyby takich mężów w tamtych czasach - ciągle poza domem, pełno tajemnic na karku itp.
Sorry, też się zdenerwowałem za te spoilery. Ocenzurować!
El.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:04, 19 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nahya ale ta informacja o ślubie nie jest potwierdzona, też mogę napisać że w części XI Halt zostanie śmiertelnie ranny bo gdzieś tam przeczytałem
A co do rodzin to zapewne mogli tylko jak wiemy ludzie nie chcieli mieć ze zwiadowcami wiele wspólnego i unikali ich
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MrCrowley
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Mysłowice Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:38, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
W sumie to jak wiadomo zwiadowcy muszą działać w ukryciu, więc chyba niezbyt interesowali się płcią przeciwną... Tak więc zgadzam się z Nahyą, czynniki te niezbyt sprzyjają udanemu życiu rodzinnemu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MrCrowley dnia Nie 8:38, 20 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maiko
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Karczew Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:29, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nahya spokojnie to podobno jest w pierwszym rozdziale jakiejś tam cześci i nic dokładnie o tym nie wiadomy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ninja
Podrzucacz królików
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:13, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę że mogli ale kto by chciał wsiąść ślub z kimś kogo prawie nigdy nie ma w domu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:16, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie to mogli zakładać rodziny. Ale unikali tego, bo gdyby nadeszło niebezpieczeństwo, zacięliby się podczas walki gdyby przeciwnik powiedział, że mają w swoich rękach ich żony, dzieci. Zaczęliby wtedy walczyć o rodzinę, a nie trzymać się planu, by uratować kraj.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefra
Strzelec do tarczy
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 12:55, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Może i rodzina nie jest odpowiednia dla zwiadowcy, ale chyba zdarzały się takie przypadki i to nie jest na pewno zabronione.
Mudancicha, masz rację. Myślę, ze sami z siebie po prostu nie zakładają rodzin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lalaith
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 26 Maj 2010
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:57, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę, że mogli zakładać rodziny, ale tego nie chcieli. W końcu zwiadowcy dużo czasu spędzają poza domem, więc co chwila rozstanie... Ogólnie podzielam zdanie poprzedników
A tak w ogóle to Halt pobierze się z Lady Pauline w "Okupie za Eraka". Jest to sam początek książki, która będzie wydana chyba jako następna, więc myślę, że w zapowiedzi będzie to samo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:03, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
W Redmont jest odpowiedni temat. Możecie tego nie pisać tutaj?
A w ogóle w książkach nie było nic napisane o tym, że to zabronione.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Nie 15:28, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A może mogli zakładać rodziny, ale dopiero, jak przechodzili na emeryturę?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:40, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No to rzeczywiście fajna opcji - być tatusiem po 40 Sory..ale wydaje mi się że raczej w tamtych czasach takie rzeczy wcześniej się robiło Z resztą jaka kobieta czekałaby na nich tak długo! A znaleźć pannę w podobnym wieku raczej byłoby trudno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
-Will-
Podpalacz mostów
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Redmont (Płock) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:32, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
chyba nie po emeryturze.(dla mnie nie do wytrzymania) Zdaje mi się , że mogli zakładać rodziny , albo funkcjonowało coś takiego , że ten kto zdecydował się założyć rodzinę odchodził z korpusu ,a na jego miejsce wchodził kolejny. Choć bardziej wolę te pierwsze rozwiązanie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Asmeha
Podrzucacz królików
Dołączył: 16 Cze 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Redmont Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:51, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Możliwe, ze Flanagan zrobił tak, że żaden ze zwiadowców nie ma rodziny, bo pomyślcie o Korpusie Zwiadowców gdzie każdy ma żonę? Cały czas by o tych żonach mowa. Wracając do tematu. Chyba poprostu nie chcieli, no nie?
Halt i Lady Pauline? Nieeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Asmeha dnia Nie 16:54, 20 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefra
Strzelec do tarczy
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:29, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Asmeha, podzielam twoje zdanie na temat "Halt i Lady Pauline? Nieeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!!!!!". Zdecydowanie. Też mi się to nie podoba, a wręcz nie mogę przyjąć tego do wiadomości. Więc wyrażę swoje pełne zdanie na ten temat.
Nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!
I jeśliby się jednak pobrali, nie sądzę, żeby Halt odszedł od Korpusu. Przecież jest najlepszym zwiadowcą, wiek też mu w niczym nie przeszkadza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dżil
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 160
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:40, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
khhhh-Halt się pobiera ,ale ... he he, ha ha
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:44, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Mi też ta para w ogóle się nie widzi więc mam nadzieję że to błędne info..
A co do odejścia z korpusu.. myślicie że jakiś zwiadowca zrezygnowałby z tego co kocha dla jakiejś kobiety? To tak jakby wyrzekł się tego kim jest - a w takim wypadku nie byłby już mężczyzną którego pokochała ta kobieta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nefra
Strzelec do tarczy
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 445
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 18:50, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Zabawne, nie? Nie wyobrażam go sobie zakochanego.
Nie. To plotka. Bo Halt ma taki charakter...
Chyba nie uwierzymy, dopóki nie przeczytamy. Przynajmniej ja nie wierzę.
Ale chyba zaczynamy odbiegać od tematu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Nefra dnia Nie 18:52, 20 Cze 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:50, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
mudancicha napisał: | Jak dla mnie to mogli zakładać rodziny. Ale unikali tego, bo gdyby nadeszło niebezpieczeństwo, zacięliby się podczas walki gdyby przeciwnik powiedział, że mają w swoich rękach ich żony, dzieci. Zaczęliby wtedy walczyć o rodzinę, a nie trzymać się planu, by uratować kraj. |
Porównajmy sobie zwiadowców do na przykład jednostek specjalnych w wojsku, dla przykładu nasz GROM lub amerykańska Delta Force. Oni też często gdzieś wyjeżdżają i długo ich w domu nie ma a rodziny zakładają.
Porównajmy teraz zwiadowców do oddziałów specjalnych policji np SWAT lub inn. Ci ludzie też zakładają rodziny i też liczą się z tym, że kiedyś mafia/ gang może chcieć się zemścić i porwać lub zabić jego rodzinę. Tak więc kwestia bezpieczeństwa rodziny wg mnie odpada. Może w pojedynczych przypadkach ale nie dla całego korpusu na przełomie lat (setki osób).
W sumie nie ma nic powiedziane o rodzinach zwiadowców a na cały korpus patrzycie przez pryzmat Halta co jest błędem. Wg mnie kto chciał ten zakładał rodzinę, kto nie chciał to nie. Sprawa prosta i oczywista
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 13:02, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Dla mnie też jest proste i oczywiste... Tylko dodałam, dlaczego wg mnie tego nie robili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 15:18, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Cast tylko weź pod uwagę że kiedyś takie zgrupowania mogły mieć jakieś specjalne kodeksy które wnikały w życie rodzinne. Dzisiejszym żołnierzom nie narzuca się czegoś takiego. Choć wydaje mi się że gdyby "nie mogli" mieć rodzin to autor by o tym wspomniał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|