Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Maiko
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Karczew Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:55, 11 Lut 2010 Temat postu: Will i Evanlyn (Cassandra) |
|
|
Od końca 4 części ciągle zastanawiam się dlaczego nakońcu Will nie został z Evanlyn. Wynikało z kontekstu że są w sobie zakochani a nawet się z nią nie porzegnał, autor nie pokazał powodu dlaczego tak się stało . Jednak wybrała Horace'a którego mniej znała i mniej z nim przeżyła .Nawet jeżeli ją uratował to przyczyną jego wyprawy był Will a nie ona .No i się troche zdziwiłem na końcu bo praktycznie od samego początku spotkania Willa z Evanlyn myślałem że będą razem.
"Będą" pisze się przez "ę" a nie "n". I używaj przecinków, bo nic nie można zrozumieć!E
Przepraszam już poprawiłem i powstawiałem kropki i przecinki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Maiko dnia Czw 19:22, 11 Lut 2010, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gilian123
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:56, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
No, bo nie będą razem nie czytałeś pierwszej części Will jest z Alyss.Był dla niej tylko przyjacielem.
Ciebie też to dotyczy! Przecinki!E.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maiko
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 11 Lut 2010
Posty: 110
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Karczew Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:40, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Czytałem 1 część ale nie przypominam sobie żeby byli raz chyba musze ponownie przeczytać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warwick
Strzelec do tarczy
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:34, 11 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Sądzę, że Will bardziej zżył się z Alyss niż z Cassandrą. Oni wychowywali się razem od dziecka i lepiej siebie znali nawzajem. Natomiast Cassandra i Will byli z dwóch różnych światów.
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mielcarz
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 7:50, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A poza tym po uroczystości jak Will odmówił było napisane, że chciał z nią pogadać, ale ona go unikała!
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Pią 9:28, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A mnie się wydaje, że Will i Cassandra żywili do siebie uczucia siostrzano - braterskie. Żadne z nich nie miało własnego rodzeństwa, zatem znaleźli sobie przybrane. Cassandra traktowała Willa jak uwielbianego starszego brata, a on opiekował się nią, jak ukochaną młodszą siostrą.
D.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kertis
Gość
|
Wysłany: Pią 10:28, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Też tak myślę. Will i Evanlyn nie pasują do siebie i dobrze, że nie są razem. Ale przecież autor może wszystko wymyślić w następnych częściach no nie? Na przykład: Will zdradzi Alyss, pójdzie do Evanlyn . Zauroczy się w niej, potem ona w nim itd.
D.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Pią 14:53, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Albo Alyss zdradzi Willa, bądź zakocha się w jakimś przystojnym dyplomacie, taa. Wszystko może być.
D.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ireth
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z domu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:30, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Will jest za głupi i dla Alyss, i dla Evanlyn. Ale i tak uważam że pairing Will/Alyss jest lepszy. Bardziej do siebie pasują.
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karen
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 07 Lis 2009
Posty: 563
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 21:15, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Sądzę, Ireth, że czasem zbyt ostro oceniasz biednych, książkowych bohaterów...
Natomiast odnośnie tematu... Chyba najwięcej racji ma Ellenai, też widziałam tam więcej relacji siostrzanych niż typowo partnerskich.
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ireth
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 31 Lip 2009
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z domu Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:12, 12 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja ich oceniam za łagodnie! Mogę tak uważać i będę, a co! xD
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nimrodel
Jr. Admin
Dołączył: 10 Sie 2009
Posty: 2059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:20, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Według mnie Will i Alyss bardziej do siebie pasują niż Will i Evanlyn. Ja już sama nie wiem, jak to się skończy. Tu Flanagan trochę namieszał!
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:45, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja natomiast miałam wrażenie, że Evanlyn nie traktuje Willa, jak starszego brata. Tzn. wydawało mi się, że jest w nim zakochana. Ale co do Willa, to się zgadzam z Ellenai. Myślę też, że sytuacja pomiędzy Alyss i Willem trochę się wyjaśni w "Czarnoksiężniku...", ale to tylko moje przypuszczenia.
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Sob 18:20, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Może na początku i trochę podkochiwała się w Willu, traktowała go jak bohatera. Ale później zmieniło się to na uczucie takie, jak do brata... Myślę, że w końcu Cassandra wyjdzie za Horace'a...
D.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:12, 13 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Oj! Ja także sądzę, że Cassandra wyjdzie za Horace'go: Ona - księżniczka, on - wyśmienity rycerz. Czego chcieć więcej (nie licząc uczucia)?
I Cassandra ma się odczepić od Willa! Will jest Alyss, o!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Danielo363
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:33, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Will jest zwiadowcą czyli,typem samotnika a Horacy rycerzem więc to się raczej zgadza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Longer
Sierota
Dołączył: 17 Lut 2010
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:59, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ej no! Ojciec Evanlyn mówi do niej na końcu "bitwy": "Przykro mi. Próbowałem" gdy Will odrzuca propozycję zostania dowódcą konnego odziału zwiadowczego, poza tym jest napisane, że Will i Evanlyn widzieli dzielącą ich przepaść (urodzenie i stan) więc jej ojciec wiedząc, że jest ZAKOCHANA w Willu chciał dać mu szansę by poprawić ich sytuację. Ale Will nie zdawał sobie z tego sprawy i nie do końca wiedział czy kocha Evanlyn a poza tym i tak pewno wolałby pozostać zwiadowcą (inaczej byłby inny tytuł książki)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Actia
Moderator
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 1075
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 23:01, 17 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z Tobą, Longer. No, prawie. Bo Will był jeszcze zakochany w Alyss, na pewno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Księżniczka Cassanda
Sierota
Dołączył: 16 Lut 2010
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Leszno wlkp. Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:55, 18 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Longer napisał: | Ej no! Ojciec Evanlyn mówi do niej na końcu "bitwy": "Przykro mi. Próbowałem" gdy Will odrzuca propozycję zostania dowódcą konnego odziału zwiadowczego, poza tym jest napisane, że Will i Evanlyn widzieli dzielącą ich przepaść (urodzenie i stan) więc jej ojciec wiedząc, że jest ZAKOCHANA w Willu chciał dać mu szansę by poprawić ich sytuację. Ale Will nie zdawał sobie z tego sprawy i nie do końca wiedział czy kocha Evanlyn a poza tym i tak pewno wolałby pozostać zwiadowcą (inaczej byłby inny tytuł książki) |
Taak..
Zgadzam się. Oni widzieli dzielącą ich przepaść, ale i taki się mocno polubili... Ale to chyba faktycznie uczucia siostra - brat
Szkoda
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mac140
Sierota
Dołączył: 28 Sty 2010
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:11, 23 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
W tlumaczeniu ang. wersji wikipedii w ktorym byly informacje m.in o zakonczeniu calej serii oraz streszczenia poszczegolnych czesci bylo wyraznie napisane ze Will w pozniejszych czesciach bedze spotykal sie z Alyss.
Błędów, a błędów! Pisz poprawne posty, albo będą punkty karne!
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
endriu
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:21, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
jeden Longer, który zrozumiał treść
Will jest sierotą, prostym chłopakiem, który-jeśli nie zostałby wcielony do zwiadowców-pracowałby jako parobek na czyimś polu. Cassandra jest szlachcianką, córką króla i prawdopodobnie przyszłą królową. gdy byli w niewoli, wszystko było w porządku, a różnice między nimi się zacierały, jednak po powrocie do Araluen przepaść między nimi zaczęła być widoczna. ona-pani, bywalczyni salonów; on-cichy, skromny i skryty uczeń zwiadowcy. oboje wiedzieli, że nie mogą ze sobą być. zupełnie inaczej wygląda sytuacja Horace'a, który został mianowany na rycerza, a więc uzyskał tytuł szlachecki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Wto 14:06, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zgoda, ale kto wie, czy i Wil za swojeł zasługi nie uzyskaby tytułu szlacheckiego? Król chyba na prośbę Cassandry chciał do tego doprowadzić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
endriu
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:32, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ellenai napisał: | Zgoda, ale kto wie, czy i Wil za swojeł zasługi nie uzyskaby tytułu szlacheckiego? Król chyba na prośbę Cassandry chciał do tego doprowadzić... |
no chciał. ale to nie jest życie dla Willa. on jest urodzonym zwiadowcą, minąłby się z powołaniem. musiał dokonać wyboru i go dokonał-wybrał karierę zwiadowcy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Wto 15:47, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Coś mi się wydaje, że gdyby kochał Cassandrę to poświęciłby dla niej i karierę zwiadowcy... No, ale on kocha Alyss.
|
|
Powrót do góry |
|
|
endriu
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 02 Mar 2010
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:15, 02 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
myślę, że Will nie jest zakochany w żadnej z dziewczyn. podobała mu się Evanlyn, w przyszłości może coś poczuje do Alyss, ale na chwilę obecną jest singlem z wyboru
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|