Ucieczka

oskar7654

Zastanawiam się dlaczego Temudżeini się wycofali.

Przecież już prawie rozwalili Skandianów i łuczników , a uciekli.Mogli opanować Skandię , a później wysłać posłańca , aby poprosił o posiłki.Czy wydaje się wam to dziwne?

Savier

E, to powinno być w innym dziale, Oskar. Np.: w To i Owo.

oskar7654

To zdaje mi się trochę dziwne. Help

Savier

oskar, zmieniłeś post!

Mój wcześniejszy w takim razie jest nie aktualny. Jako, że mieli opanować inne lądy, odpuścili sobie. Myślałem, że w książce było to ładnie wytłumaczone Very Happy

.

Abelard

Było napisane, że wycofali się, bo gdyby została im połowa armii, nie zdołali by przejść albo przez Toscanie itp., a tym bardziej Aurlean. Do siebie wrócić też by nie zdołali.

mudancicha

Ach, szkoda, że nie mieli takich głupich mózgów jak Skadianie (bez obrazy)- walczyliby dalej i tyle by po nich zostało Kwadratowy

Abelard

O tak, byłoby świetnie... Smile

Nahya

Jeśli walczyliby dalej to również Skandianie (a z nimi i Will i Halt) straciliby dużo ludzi. Poza tym, utrzymanie terenu w oczekiwaniu na posiłki pewnie też nie byłoby prostym zadaniem - więc zrobili to, co było najlepszym rozwiązaniem w ich sytuacji - wycofali się nie tracąc jednocześnie większej ilość wojska.

Savier

Gdyby atakowali dalej, wygraliby

. Z "korpusu" Willa dużo wtedy nie zostało.

mudancicha

Buuu... Chyba muszę się z Wami zgodzić...

oskar7654

Tak ,ale stracili połowę wojsk i nic nie zyskali.To chyba już lepiej zająć teren i jeszcze trochę stracić.Więc tego nie rozumiem

ZwiadowcaQ

Warto czasami trochę cofnąć się w tekście Smile

A poza tym wycofali się z kilku powodów:

1. Pozostało im nie więcej niż połowa armii.
2. Może shan'owi zrobiło się smutno, że wytłukli mu około 2 kafli wojska

3. Chcieli się zasiedlić na terenach podbitych, a raczej nie rozmnożą się w tak nielicznym gronie.

Warwick

Macie rację. Poza tym gdyby kontynuowali walkę i wygraliby, to wcześnie czy później Duncan by się o tym dowiedział i wysłał wojska Araluenu aby rozgromili Temudżeinów.

mudancicha

Raczej później... Nie wysłałby tak szybko wojsk przez morze.

Abelard

Ale Temudżeini by tam zostali, prawda(wnioskując z waszych postów)? Więc gdyby statki szybko płynęły, armia Duncana mogłaby ich pokonać.

mudancicha

A skąd te statki? Nic nie wiemy o flocie Duncana. Gdyby tam wziął żołnierzy, po wyjściu na ląd musieli by się najpierw "ostudzić".

Savier

Aruleńczycy przegrali by sromotnie.

Abelard

Temmudżeinów byłoby mało, a Aruleńczyków dużo. Więc czemu by tak sromotnie przegrali?

mudancicha

Bo tych co nadal walczyli było jeszcze mniej. A Aralueńczycy po wyjściu na ląd zataczali by się przez caaały dzień...

Abelard

Ach.Zapomiałam o tym.

mudancicha

Więc ta kwestia jest już wyjaśniona?

Abelard

Chm, chyba tak. Uważam ,że można zamkąć.

oskar7654

Ok.Chciałem po prostu się dowiedzieć co o tym sadzicie.

mudancicha

Ale za ty zbyt dużo swojego zdania nie wyraziłeś.

oskar7654

Zresztą ja stworzyłem ten temat czyli was się pytałem, bo mi zdawało się to dziwne.