Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Manwe
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:32, 26 Sie 2011 Temat postu: "Skacz w przepaść" |
|
|
Gilan kazał Willowi który spotyka topornika skakać w przepaść.
Ale dlaczego przecież o ile zblokowanie lecącego sztyletu dla wyszkolonego miecznika nie stanowiło problemu to topornik miałby z tym poważny problem...
Więc czemu nie rzucić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:47, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ponieważ gdyby rzucił zostałby z tylko jednym nożen, więc miałby problem z obroną gdyby potem zaatakował go miecznik.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manwe
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:06, 26 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ale przynajmniej zginąłby topornik
A tak- zero strat po stronie wroga
Poza tym mógł rzucić z bliskiego dystansu (2m) i dziękui temu
1. Topornik miałby mniejsze szanse się osłonić
2. Mógłby podnieś nóż
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
-Will-
Podpalacz mostów
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Redmont (Płock) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:42, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Coś wątpię, że można by było tak zrobić.. jesteś przecież zdekoncentrowany kiedy masz za sobą przepaść, a z frontu topornika. Jeśli chybisz to nieźle oberwie ci się po głowie no i będzie co sprzątać. Jeżeli zaś skoczysz, to kto wie, czy w dole nie ma głębokiej wody, która Cię uratuje?
Po za tym możesz trafić na topornika z toporem bojowym, który sparował by te twój lecący sztylet od niechcenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nicia111
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Deszczno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:27, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Hehe, najlepiej skoczyć, bo może mieć bardzo grubą zbroję. Jak już powiedział mój poprzednik zawsze jest 1% szans na przeżycie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZwiadowcaCezary
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Przeworsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:30, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Przecież można rzucić, a jak odbije to rzucić drugim nożem. A jak drugi odbije to załatwić go wręcz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wk63
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 151
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:24, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Jak załatwić wręcz topornika? Jeden jego ruch, a z nas zostają dwie połówki.
A jeśli skoczymy i ewentualnie przeżyjemy to mamy nadal dwa noże i sytuacja jest taka jak na początku, a jeśli będziemy mieli szczęście to nie spotkamy szybko topornika nad przepaścią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karel
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 27 Mar 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:27, 27 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
W rzucie nie ma takiej siły jak w ataku wręcz, a topornik miał często zbroje lub gruby kożuch wiec szans na przebicie nie było wiele, a czas leci. Do skoku trzeba się przygotować trochę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manwe
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:37, 28 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Wręcz przeciwnie- w rzucie jest więcej siły! Sporóbujcie rzucić nóż z całej siły, a spróbójcie ciąć lub pchnąć- nóż dobrze rzucony wbija się głębiej- a zwiadowcy rzucali świetnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:52, 28 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Chyba żartujesz pisząc, że nóż rzucony wbija się w człowieka głębiej jak pchnięty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nicia111
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Deszczno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:55, 28 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Manwe napisał: | Wręcz przeciwnie- w rzucie jest więcej siły! Sporóbujcie rzucić nóż z całej siły, a spróbójcie ciąć lub pchnąć- nóż dobrze rzucony wbija się głębiej- a zwiadowcy rzucali świetnie |
Zgadzam się z Castiagro, to nie jest możliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zosiaczek1111
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 30 Lip 2011
Posty: 190
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Deszcza Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:14, 28 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też się z wami zgadzam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manwe
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:43, 28 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Spróbujcie- weźcie byle noż i w dechy-wynika to z tego że przy rzucie bierzesz duży zamach - pchnięcie ma mało siły (Horace czy Gilan coś chyba o tym wspominali)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mihex
Podpalacz mostów
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 788
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:48, 28 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Może i siła jest mniejsza, ale pchnięcie wchodzi mocniej w ciało, bo zawsze istnieje możliwość dodatkowego dopchnięcia noża w ciało, nie wyjmując noża, a nawet nie odrywając dłoni od rękojeści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
-Will-
Podpalacz mostów
Dołączył: 29 Kwi 2010
Posty: 828
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Redmont (Płock) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 12:43, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Człowieku, przecież przy rzucie używasz głównie siły ramienia, podczas gdy pchnięcie wyprowadza się całym ciałem. W jaki więc sposób kiedy rzucisz nożem, on głębiej się wbije? Bzdura jak dla mnie.
Mihex napisał: | Może i siła jest mniejsza, ale pchnięcie wchodzi mocniej w ciało, bo zawsze istnieje możliwość dodatkowego dopchnięcia noża w ciało, nie wyjmując noża, a nawet nie odrywając dłoni od rękojeści. |
Świetnie to wytłumaczyłeś
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez -Will- dnia Pon 12:43, 29 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
xThauron
Admin
Dołączył: 05 Gru 2010
Posty: 1067
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 20 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: The Middle Earth Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:58, 29 Sie 2011 Temat postu: |
|
|
Nie ma o czym gadać. Masz odpowiedź: rzucasz nożem w topornika, a następnie skaczesz w przepaść.
Możesz też rzucić się na topornika licząc, że to go zaskoczy.
Temat zamykam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|