Rodzice Willa

mudancicha

Po prostu mistrzem i przyjacielem Wink

A jeżeli już ma być ojcem to tylko w taki sposób: Will pokochał go jak własnego ojca. Smile

zw96

Ja też uważam że Halt nie jest ojcem Willa. To nie ma sensu! Krewnym też nie jest...
Wyraźnie powiedział, że nie zna człowieka, który go uratował, więc po co drążyć temat?
Jeśli się mylimy (choć w to wątpię) to dowiemy się o tym w kolejnych częściach.

Bartolomeo

Moim zdaniem było tak jak w książce.
Na potwierdzenie dla niedowiarków mam to, że Will jest odważny tak jak Daniel

Zawsze coś

Ellenai · Gość

Aha. Czyli Halt nie jest odważny?

Nahya

Tylko to że Halt jest odważny wynika poniekąd z jego umiejętności prawda - jak ja bym była tak świetnie wyszkolona to też pewnie byłabym odważna

A podejrzewam że jakiś tam podrzędny piechur nie miał jego umiejętności a mimo to był odważny. Choć w sumie nie powiem że to cecha dziedziczna więc nijak ma się do dyskusji...

Bartolomeo

No właśnie, mi chodziło o cechę ojciec-syn.

A Halt oczywiście że jest odważny

Delia

Ja też myślę że Halt nie jest ojcem Willa. Bez urazy ale to dziwne...

singri

Wiecie co?

Moim zdaniem Halt jest ojcem nie tylko Willa, ale też Horace'a i Cassandry. To by wyjaśniało, czemu tak się o nich trząsł. A w końcu to możliwe - wojna była, mężowie na froncie, a co to dla Abelarda oblecieć całe królestwo w jedną noc?

Jeśli ktokolwiek miałby wątpliwości - ŻARTOWAŁAM!!!

Nahya

hehe

No w sumie Halt taki chojrak że mógłby zapłodnić połowę kobiet w królestwie Razz

Castagiro

I scena w filmie... Halt leży z śmiertelną raną... wyciąga rękę w stronę Willa i mówi "Will...I'm your father!" I umiera Razz

Nahya

Ahahaha

To było epickie Cast Razz

zw96

Heh.. może i by to nieźle wyglądało, ale bym chyba udusiła reżysera Wink

Skorpion

Halt nie jest jego ojcem....gdyby był przez Ch czyli Chalt...to znaczy że jest ojcem willa ale tak nie jest więc nie jest jego ojcem.Wybaczcie brak przecinków.

Raqasha

Zrozumcie, Halt nie jest ojcem Willa, jak nie możecie dalej tego pojąć, to przeczytajcie sobie końcówkę pierwszej części. Nabijacie bezsensowne posty, w których wciąż powtarza się treść: 'Halt ojcem Willa'. Roztrząsacie to już przez kilka, a może i kilkanaście stron. Tak więc zamykam ten temat.
G.