Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yami
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:51, 25 Mar 2010 Temat postu: Przysięga zwiadowcy |
|
|
Zastanawia mnie kiedy dokładnie zwiadowcy składają swoją przysięgę. Oto dwa fragmenty:
II tom, str. 225
"-Gilanie, czy choć przez chwilę sądziłeś, że nie pragnę przetrząsnąć tego płaskowyżu, kamień po kamieniu, aż nie odnajdę Willa? Ale ja i ty złożyliśmy przysięgę, gdy wręczono nam te srebrne liście, a teraz musimy jej dotrzymać."
III tom, str. 25
"-Chłopak jest jedynym ze zwiadowców – rzekł zimno Crowley.
- Jest tylko uczniem - poprawił go Halt, na co Crowley wstał tak gwałtownie, że przewrócił krzesło.
- Uczeń ma takie same obowiązki, jak każdy z nas. Tak było zawsze. Każdego ze zwiadowców obowiązuje ta sama zasada: królestwo przede wszystkim. Taki jest sens naszej przysięgi. Złożyłeś ją ty, złożyłem ja. Will także."
Tak więc kiedy waszym zdaniem przyrzekają wierność królestwu? Przy otrzymaniu brązowej oznaki – wątpię, Will otrzymał ją od Halta, a nie było przy tym nawet dowódcy korpusu, a co dopiero samego króla. Więc jest tu błąd?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wyrwij
Strzelec do tarczy
Dołączył: 01 Lis 2009
Posty: 495
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:03, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Może chodziło o to, że Will nie złożył uroczystej przysięgi, ale wchodząc w grono zwiadowców, mimo, że był uczniem, było to oczywiste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:07, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Albo, gdy przyszły zwiadowca zostaje uczniem składa inną przysięge, a jak pełno prawnym zwiadowcą to inne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abelard
Porwany przez Skandian
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:18, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A ja zgadzam się z Wyrwijem.
Ale jest też inne wytłumaczenie- może Flanagan po prostu zapomniał co napisał? Tyle grubych- w końcu kilkaset stron- książek i ma wszystko pamiętać..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warwick
Strzelec do tarczy
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:33, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Ja również zgadzam się z Wyrwijem. Pewnie gdy zostawali uczniami, była to tylko umowna przysięga, natomiast gdy byli pełnoprawnymi zwiadowcami, składali ją oficjalnie, w obecności Crowleya, Duncana itd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savier
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: k. Działdowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:40, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Chyba raczej pomyła logistyczna. Albo, być może, Will składał jakaś-tam przysięgę, ale Flanagan o niej nie wspominał. Mogło to się stać podczas czasów jego nauki w Redmont.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raqasha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ś-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:29, 25 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Will był wtedy uczniem zwiadowców i nosił brązowy liść dębu, tak więc przynależał do korpusu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Pią 14:18, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
A może jest inna przysięga dla uczniów, a inna dla pełnoprawnych zwiadowców? I uczniowie przysięgają tylko w obecności swego nauczyciela, a zwiadowcy w obecności króla i dowódcy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nahya
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 28 Lut 2010
Posty: 3510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 24 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdynia Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:16, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Też mi się tak wydaje Ellenai - to by miało nawet sens. Choć pierwsza przysięga ucznia może też się odbyć na jego pierwszym spotkaniu z innymi zwiadowcami podczas corocznego zjazdu. Wtedy uczestniczyłby też dowódca korpusu a i przysięga miałaby więcej świadków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 16:00, 26 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
O! I wersja Nahyi mi się podoba najbardziej ^.^. Chociaż równie prawdopodobne jest twierdzenie, że Flanagan zapomniał o pewnych szczegółach albo Crowley chciał podpuścić Halta ^.^.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DjOlza
Sierota
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 14:30, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z tymi 3 osobami, które wiszą nade mną, ale wątpię żeby J. Flanagan się pomylił... Przecież to było kilka razy sprawdzane przez niego i przez wydawnictwo... Brali też pod uwagę logikę....
@Edit
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez DjOlza dnia Czw 7:15, 01 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Warwick
Strzelec do tarczy
Dołączył: 07 Lut 2010
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kutno Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:11, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Może i tak, ale jednak wydawnictwo, to nie są zagorzali polscy fani. Może oni tego akurat nie zauważyli. Ale na nas można liczyć!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Abelard
Porwany przez Skandian
Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 1250
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Płock Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:10, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Pewnie, bo my jesteśmy największymi fanami Zwiadowców
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alyss_55
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Mar 2010
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Ruda Śląska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:36, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
I najbardziej zaangażowanymi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:06, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
DjOlza napisał: | ...ale wątpię żeby J. Flanagan się pomylił... Przecież to było kilka razy sprawdzane przez niego i przez wydawnictwo... Brali też pod uwagę logikę....
@Edit |
Osobiście sądzę, że Flanagan 50 razy nie przeczytał swoich dzieł i o niektórych szczegółach zapomniał. Tak samo wydawnictwo. Przecież nie czytali z części po części. W między czasie były inne książki i duża odległość między częścią 'a' a częścią 'b', nie mówiąc już o różnicy 'a'-'e' xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
oskar7654
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Koszalin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:45, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tak Jenny ,ale istnieją korektorzy czy jakoś tak. Ich praca polega na zprawdzeniu książki kilka razy więc by chyba zauważyli.A John Flanagan w orginalnym rękopisie zrobił kilkaset błędów , no nie przesadziłem ok. 50-70,.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:48, 31 Mar 2010 Temat postu: |
|
|
Tylko jest rozbieżność 5 książek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
oskar7654
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Koszalin Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 7:34, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Dobrze.Jeśli mówicie że J.Flanagan zrobił błąd to nie sądze. Jak już to w naszym przetłumaczeniu!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miguel
Zesłany na Płaskowyż
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 9:04, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
popieram może S.P Stanisław Kroszczyński źle przełożył
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chihiro
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:20, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Tłumacz nie popełnił by takiego wielkiego błędu. Na początku myślałam, że mógłby, ale po tym jak przeanalizowałam te fragmenty jeszcze raz, to stwierdziłam, że w końcu, jak inaczej mogłoby być napisane w prawdziwej książce, którą tłumaczył?
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yami
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:00, 01 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Jenny napisał: | Chociaż równie prawdopodobne jest twierdzenie, że Flanagan zapomniał o pewnych szczegółach albo Crowley chciał podpuścić Halta ^.^. |
Jeżeli to nie miałby być błąd to najbardziej zgadzam się z Jenny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Crowley
Podrzucacz królików
Dołączył: 17 Kwi 2010
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wiązowna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:17, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Przysięga musi być. Brzmi może mniej więcej tak: Przysięgam uroczyście, że będę chronić królestwa itd, itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savier
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 18 Mar 2010
Posty: 336
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: k. Działdowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:44, 18 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
Zgadzam się z wami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zwiadowczyni
Sierota
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań / Araluen
|
Wysłany: Śro 14:17, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę, że Will złożył przysięgę na zlocie zwiadowców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Treaty
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 30 Cze 2010
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 22:51, 30 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem "przysięga złożona przez Will'a" nie była złożona "uroczyście", ale raczej powiedziałbym umownie. Na takiej zasadzie, iż chłopak , który miał zostać czeladnikiem Zwiadowcy ( w tym przypadku Will ), z góry musiał wziąść na siebie odpowiedzialność z tego płynącą. Uważam, że to oczywiste, iż szkoląc się na Zwiadowcę owy czeladnik tak jakby decydując się na to, już dokonał tego typu przysięgi. ( Przepraszam, że trochę zamotałem, ale wydaje mi się, że dotrzecie do sedna )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|