Podobieństwo świata w książce do prawdziwego

Zwiadowiec

Czy zauważyliście podobieństwo kontynentu w ,,Zwiadowcach" do Europy? Ustawienie jest bardzo podobne. Smile

Araluen można porównać do Anglii, Skandie do Norwegii, Gallie do Francjii itd. Widzieliście to i zgadzacie się ze mną?

LadyPauline26

Proszę... Bo przecież tak trudno przeczytać kilka tematów.
Albo tutaj... Ciekawy zbieg okoliczności :3
I chyba najlepszy przykład: TO WŁAŚNIE TEN!

Tematów takich jak ten było tutaj jakieś... pół miliona Neutral

.
Jak chcesz, to mogę ci bić prawo za spostrzegawczość -.- *klask, klask, klask*

Opcji jest kilka.
Albo uważasz nas za debili.
Albo siebie za geniusza.
Aaaalbo jedno i drugie.

A tak serio, to nie :3. Nie zauważyliśmy tego. Nigdy Kwadratowy

.

Nie chcę cię płoszyć, bo jesteś nowy, więc możesz nie wiedzieć kilku rzeczy, ale LITOŚCI! Weź chociaż trochę poczytaj, co się dzieje na forum, a potem twórz takie durne, powtarzające się po raz miliardowy wątki, od których starych użytkowników już zwyczajnie mdli. Wymądrzę się teraz, ale naprawdę jest coś w powiedzeniu: "Nieznajomość prawa szkodzi". To, że nie wiesz, to żadne wyjaśnienie...
Dziękuję za uwagę.

Zwiadowiec

Czy pisałaś to do każdego kto powtarza temat?

Myślisz że jak jesteś dłużej na forum to możesz wszystkich krytykować?

LadyPauline26

Tak :3. I nie wiem, czy to taki powód do złości, bo uważam, że bardziej rozsądne jest napomnienie kogoś i podanie mu jednocześnie odpowiedzi na pytanie, niż tylko robienie z niego idioty. Mogłabym dać komentarz wyłącznie o tym, że mnie denerwujesz swoim nieogarnięciem, ale to umie każdy.
Więc na Twoim miejscu bym się raczej cieszyła, że z własnej woli przegrzebałam pół forum i dałam Ci linki do tematów, których potrzebujesz i które Cię interesują. I być może byłabym milsza, gdyby nie to, że robisz to już kolejny raz, a ja siedzę na tym forum od kilku lat i średnio raz na dwa tygodnie pojawia się tu ktoś dokładnie taki jak ty i zaśmieca wszystkie działy powtarzającymi się pytaniami.

Zwiadowiec

Jak ci się nie podoba to po prostu się ode mnie ODWAL I NIE ZWRACAJ NA MNIE UWAGI!!!

LadyPauline26

Nie mogę się "odwalić od Ciebie" (notabene... nie opluj się od tej furii), bo jako osoba, która wchodzi na to forum, mam prawo tutaj napisać, co myślę. Aaa myślę, że robisz bałagan, tworząc na potęgę takie same tematy. Prawdopodobnie to irytujące dla nowych osób, że ktoś, kto siedzi tu od dawna, czepia się ich, jak tylko coś napiszą, ale regulamin obowiązuje każdego, nawet jak człowiek dopiero wszedł na forum i jeszcze nie wszystko rozumie.
Poza tym nie rozumiem, o co się tak denerwujesz, skoro dostałeś odpowiedź na swoje pytanie.

Więc uspokój się, bo nie jesteś pierwszym użytkownikiem, który mnie obraża, jak mu zwracam uwagę, więc twoje darcie nie robi na mnie kompletnie żadnego wrażenia Very Happy

. Możesz sobie oszczędzić i przestać się wściekać :3.

Zwiadowiec

Skoro jest ich pół miliona to czemu czepiasz się o jeden więcej.Ogarnij się.

Lifanii

No... a ja popieram całkowicie Lady Very Happy

. Na serio, weźcie ludzie sobie czasami poszukajcie tematów na tym forum, bo naprawdę zostało tu już obgadane baaaardzo dużo rzeczy Neutral

. A ten cudowny przycisk "Szukaj" też nie gryzie :3 (wiem, co mówię, nieraz go użyłam i żyję Kwadratowy

).
I co się tak wściekasz, kolego? Lady tylko powiedziała to, co powiedziałby każdy z tych starszych użytkowników, ktorzy tu jeszcze zaglądają Very Happy

. Ok, jesteś nowy i to zrozumiałe, ale zakładanie istniejacych już tematów na serio wkurza... Więc nim zrobisz to następny raz, lepiej sprawdź, czy coś takiego już nie istnieje :>.

To tyle z mojej strony. A nie! Przecież o coś pytałeś... Nie no, wiesz... Nigdy bym nie przypuszczała, że ta mapa podobna jest do mapy Europy Surprised

. Lady, dlaczego mi wcześniej nie powiedziałaś? Sad

Ach! W takim razie dziękuję bardzo, kolego, za uświadomienie mi tego jakże ważnego faktu Kwadratowy

LadyPauline26

Czepiam się o jeden więcej, bo jak Ci nie powiem, że masz tego nie robić, zapytasz się jeszcze o kolejne 20 rzeczy, które już były tutaj wyjaśnione, a w ten sposób może tego unikniemy, a Ty się czegoś nauczysz, zanim przyjdzie ktoś z administracji i po prostu uspokoi Cię kilkoma ostrzeżeniami bez patrzenia, czy jesteś nowy... Chyba lepiej tak, niż przymykać oko i patrzeć, jak narasta kolejna warstwa niepotrzebnych wątków.

A co do Twojego wcześniejszego posta, już po edycji, to wcale nie myślę, że mam prawo kogokolwiek krytykować tylko dlatego, że jestem na forum dłużej. Ale fakt, że loguję się tu od ponad czterech lat świadczy chyba o tym, że naoglądałam się już takich jak Ty i wiem więcej na temat funkcjonowania tej strony niż osoba, która zarejestrowała się tydzień temu albo wczoraj - tak jak Ty. Więc dlaczego miałabym zignorować Twoje tematy i udawać, że ich nie ma, skoro mogę Cię oświecić.

A na ogarnięcie się już za późno. Za stara jestem, żeby się zmienić

.
Nawet Dem3000 już tu nie pomoże Sad

.

Irindia

Gdyby Lady mnie nie uprzedziła (tak samo zresztą Lifanii) sama napisałabym długaśnego posta o wkurzających tematach, które powtarzają sie po raz 100. Ja tego nie rozumiem. Naprawdę tak trudno użyć opcji szukaj? To nie jest skomplikowane, chyba że ja o czymś nie wiem i mam łatwiejszą wersję forum, hm... Co do zwiadowcy, to czym Ty się tak denerwujesz? Że ktoś Ci zwrócił uwagę? Oj, no to będziesz miał ciężko. Niestety... Razz

Podobieństwo do Europy? Skąd Ci do głowy przychodzą takie herezje?

Annabeth

Oj, ludzie, łagodniej - do nowych trzeba podchodzić z wyrozumiałością. Razz

A Wy za dużo ironii w swoje posty wkładacie. Są nimi przesiąknięte, nic tylko wycisnąć. Dlatego się chłopak wystraszył i zdenerwował, pewnie ja na jego miejscu zareagowałabym tak samo.

Tak więc, zwiadowcu, zwiadowcze, jakkolwiek by Twojego nicku nie odmienić - jako kolejna osoba z anielską cierpliwością zwracam Ci uwagę na istnienie magicznej opcji "Szukaj", a jeśli jesteś nowy na forum, polecam przeglądnięcie starych tematów. Ciekawych dyskusji można się gdzieniegdzie dokopać.

Co do pytania - jak zapewne domyśliłeś się z subtelnych aluzji podrzucanych Ci przez innych użytkowników, tak btw starszych od Ciebie stażem na forum - większość ogarniętych czytelników Flanagana zauważyła to podobieństwo. I pewnie zgadzają się z Tobą, więc Twoja wyraźna potrzeba akceptacji została zaspokojona. W sumie nie ma za bardzo co o tym dyskutować, bo na pewno nie można się unosić nad oryginalnością i pomysłowością autora w tym przypadku. Ponoć serię pisał dla syna - może chciał mu utrwalić w głowie podstawy geografii i ten najważniejszy fragment mapy, który obejmuje Wyspy... I nie mam pojęcie, co by tu można jeszcze o tym napisać, żeby nie lać wody - bo temat nie dość, że powtórzony, to jeszcze nieciekawy.

Tak więc odchodzę w poczuciu spełnionego obowiązku, wciąż ociekając wyrozumiałością i cierpliwością, aby dalej rozświetlać niezgłębione mroki głupoty świeżaczków...