Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Don_Alex
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:38, 25 Wrz 2011 Temat postu: Naciągnięty łuk... |
|
|
Zastanawia mnie jedna rzecz... moim zdaniem nie przemyślana przez autora.
Zapytajcie (o ile znacie kogoś takiego) łucznika, albo kogoś, kto zna się na łukach, ale moim zdaniem wożenie naciągniętego łuku, jest trochę bez sensu, bo: gdy łuk jest naciągnięty, to się odkształca, w konsekwencji czego ma mniejszą siłę, następnie celność i zasięg.
Zwiadowcy, skoro byli tak potężną formacją, która znała się na tym, powinna to wiedzieć, a tu się okazuje, że oni nie ściągali cięciwy specjalnie.
P.S. Jeżeli taki temat już gdzieś na forum powstał, to prosze wysłać mi linka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Ambroz18
Sierota
Dołączył: 03 Wrz 2011
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wejherowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 0:48, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Sądzę, że zwiadowcy ściągali cięciwę, a nie uzbrojony w nią łuk wozili w specjalnej pochwie przy siodle swych koni.
Czasami nie ściągali cięciwy z takiej racji, ze w miejscach takich jak gospoda w części 3 była niezbyt bezpiecznym miejscem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ZwiadowcaCezary
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 28 Sie 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Przeworsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:10, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Też się nad tym zastanawiałem. Istnieją tak zwane łuki flat bow które są bardzo odporne na odkształcenia.
Nie wiem jakich łuków używali zwiadowcy ale skoro Araluen to Anglia to używali zapewne łuków typu long bow. A tych nie powinno się przenosić z założoną cięciwą.
A może łuki zwiadowców to laminaty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Don_Alex
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:49, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
W którejś części, o ile dobrze pamietam, było coś na ten temat. Halt rzucił coś w rodzaju, że nie naciągnęty łukto tylko dodatkowy bagaż, a naciąniety łuk to broń, dlatego, nigdy nie zdejmujemy z łuku cięciwy.
Nie pamietam gdzie to było, ani jak dokładnie brzmiało, ale jestem pewien, ze było...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:01, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Ludzie, to tylko książka, przecież Flanagan nie musiał wiedzieć tego, że łuk po czymś takim i owakim będzie miał inny kształt. Pisał to po to, żebyśmy mieli rozrywkę, a nie po to, żebyśmy dumali nad tym czy ich łuki były jakieś... no jakieś tam xD
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Don_Alex
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:09, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Skoro mówisz, że pisał bez zwracania uwagi na "szczegóły", i żebyśmy mieli rozrywke, to sie z tym zgadzam, ale skoro nie mamy nad czym dumać, to ja sie pytam PO CO JEST TO FORUM???
Chyba po to jest forum, żeby gadać z innymi, jezeli sie ma jakieś wątpliwości, ja miałem wątpliwości to się pytam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:19, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Po 1. nie pisz czerwonym.
A po 2.: może po prostu jestem przewrażliwiona? Jestem tutaj dłużej od Ciebie i tak jak mnie, jak i wiele innych osób, denerwują już te tematy. Osobiście strasznie wątpię, żeby kogokolwiek interesowały odpowiedzi na pytania, które zadają. W Twoim przypadku też. Nie wiem czy jesteś jakimś zawodowym, początkującym łucznikiem, czy po prostu fanem zwiadowców. Po prostu w ogóle zastanawia mnie skąd Wy wywrzaskujecie te pytania. To tylko książka. A w tym przypadku nawet fikcyjna, ale fantastyczna powieść. Nic nigdy nie będzie się zgadzało z rzeczywistością. Przecież autor danej książki nie będzie namiętnie studiował danej dziedziny po to, żeby wiedzieć, że łuk noszony z cały czas założoną cięciwą odkształci się...
Takie to już przewrażliwienie. Może jak tutaj trochę pobędziesz zrozumiesz...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mudancicha dnia Pon 16:19, 26 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Castagiro
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 1322
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 12 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:32, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Mudancicha ty ignorantko! Przecież to takie oczywiste, że łuk się odkształci! Jak można tego nie wiedzieć?! Wstyd mi za ciebie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:35, 26 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Przepraszam!!! Przepraszam, że nie interesuję się łucznictwem! xD
Ale z drugiej strony sam mogłeś mi to wcześniej powiedzieć, skoroś taki mąąąądryy... ;> ; P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|