Miecz, strzała czy pomyłka? (Drobiazg)

SzymonPolski

Witom!

Miejsce niewyjaśnienia:
- Tom 7 ,,Okup za Eraka"
- Rozdział 44
- Strona 419

Cytat:

,,Hassaun podszszedł, wysunął do przodu prawą stopę, uniósł wielki miecz i wziął rozmach.
Chwila ciszy. A potem uszu Halta dobiegł syk, kiedy coś z wielką prędkością przecięło powietrze. Odgłos zabrzmiał bardzo znajomo.
Przez głowę zwiadowcy przemknęła myśl że usłyszał właśnie świst brzeszczotu, który zakończy jego życie."

No właśnie, co to było? Świst głowni miecza? Niee, jak dalej się dowiadujemy Hassaun wziął zamach i został ugodzony strzałą Willa!
Jedyna rozsądna odpowiedź to to że usłyszał właśnie świst strzały Willa,
ponieważ jak mówi podkreślony kawałek ,,Odgłos zabrzmiał bardzo znajomo". Pozostawiam to wam i liczę na odpowiedzi!

SzymonPolski

PS
,,Drobiazg" w temacie znaczy że nie jest to nic ważnego,
jakby ktoś nie wiedział.

Werak

Wydaje mi się, że sam już sobie to wyjaśniłeś

ale potwierdzę: to strzała Willa
1. Jak już wspominałeś, brzmiało Haltowi znajomo
2. Hassaun zamachnął się tylko raz (do tyłu ), a potem gdy Will go trafił, poleciał do tyłu razem z mieczem, czyli nie wykonał drugiego zamachu do przodu i, na szczęście, nie uciął Haltowi głowy. Czyli jeśli świstu nie wywołał ruch klingą, to musiała być to strzała Willa.
3. Gdy Hassaun upadał, wypuścił z rąk miecz, a wydaje mi się, że spadająca broń raczej nie wyda takiego dźwięku.

SzymonPolski

Poprawna odpowiedź (tak myślę

) otrzymujesz 10 punktów!

SzymonPolski

Werak

Ty myślisz-ja wiem

Dzięki za punkty

SzymonPolski

Nie przesadzaj.

SzymonPolski

Nimrodel

Po co tworzyć taką ankietę, skoro odpowiedź jest oczywista...?
Zamykam.

Nim.