listki

ZwiadowcaCezary

Nie sądzicie że srebrne liście dębu mogły by odbijać światło przez co zwiadowca mógłby zostać zauważony. Jak myślicie czy chowali odznaki pod płaszcz ? Raczej nie, przecież gdy Will wjeżdżał do zamku strażnik zauważył odznakę zwiadowcy i przepuścił go. Było to bodajże w 1 części.
Co o tym sądzicie

Castagiro

Logiczne chyba jest, że w czasie akcji liść mieli schowany a wyjmowany był tylko w odpowiednich momentach.

Bogowie...

Sołtys

Albo liść był pomalowany srebrzyście matowym barwnikiem

Nahya

Nawet jeśli był srebrny mógł być matowy. Z resztą, ja jakoś nie widzę wielkiego trudu w schowaniu wisiorka noszonego na szyi nawet pod koszulą (niekoniecznie pod płaszczem) żeby ogólnie nie przeszkadzał.

Karel

Zwiadowcy chowali odznakę pod koszulą. Nawet w drugiej części było napisane, że Gilan jak wjechał do obozu armii króla nie miał siły wyciągać drugi raz odznaki spod koszuli.

Valentine

no właśnie. Więc raczej nie mieli z "listkami" problemu za bardzo Smile

Tomcio

Skoro się sprawa wyjaśniła to temat do zamknięcia.

I pod spodem nie zostawię żadnych postów popierających Twoją wypowiedź, nabijać rangi w tematach do zamknięcia nie będziecie. Zamykam.
P.

ZwiadowcaHalt

Ale w obrazkach ze zwiadowców mają peleryny zapięte liściem, więc pewnie jest matowy.

Aasiaa

No w obrazkach. W książce jest przecież napisane, że były one do powieszenia na szyi, zresztą nie było mowy o żadnym zwiadowcy, którego zdradził listek Smile

, więc szczegół niewarty uwagi.