Kołczan i Krótki Nóż

Halt

Kołczan też mogli mieć przyczepiony do siodła, a gdy nie jeździli konno to chyba na plecach. Co do długości krótkiego noża to chyba tak od 12 - 15 cm.

Evanlyn

Kołczan mieli przymocowany na plecach, a przynajmniej ja tak zawsze sobie to wyobrażałam Wink

Co do noży nie mogę nic powiedzieć, bo ktoś tu pisał, że było o nich też w 5 cz., a ja jak na razie dopiero przeczytałam 4.

N.

mikolajp

Nie pisało o długości noża ale pisało że saksa jest trochę dłuższa od sztyletu.

N.

Rachel

Nie wiem jakiej długości był nóż do rzucania, ale uważam, że saksa miała ok 30 centymetrów, bo przecież nim też można było rzucać.

Simsia · Gość

Ten krótszy nóż miał w kołnierzu, a saksę przy boku. To prawda. Ale pamiętaj, że Will pojechał na północ incognito, więc nie mógł się ujawniać. Saksę miało wiele osób, ale noż do rzucania chyba nikt. A w kołnieżu nikt by chyba noża nie zauważył.

G.

Flexor

Tak w ogóle to on miał jeden nóż do rzucania czy dwa?

Paula

Jeden. Przeczytaj sobie jeszcze raz pierwszy tom, jak nie pamiętasz. Wink

Flexor

Dzięki. Nie byłem pewien, ale wg mnie powinni mieć 3 takie noże.

Daniel

Miał jeden nóż do rzucania i saksę,_kołczan, jeśli się nie mylę nosił na plecach._Pamiętam,_że
Halt w walce z Deparnieux miał kołczan na udzie._Nóż miał z 15-25cm, a saksa to krótki miecz, powinien mieć z 35-45cm.

P.

Flexor

A w tych 24 strzałach były też strzały specjalne np. ta którą Will przesłał do celi Allys ( można w niej było schować różne rzeczy ) i ta którą Halt użył przeciwko Deparnieuxowi żeby przebić jego zbroję płytową ( miała chyba rozdwojony koniec ). Ciekawe czy mają więcej takich rodzajów specjalnych strzał?

Rachel

Całkiem możliwe. Mogą być jeszcze strzały o grotach w kształcie księżyców, takie do cięcia lin lub kalecznia.

Flexor

Albo jeszcze zatrute strzały.

Nahya

Wątpię że każdy zwiadowca nosił taki "specjalny" zestaw za każdym razem. Zapewne te specjalne były przygotowywane pod konkretny cel.

Bartolomeo

Tak, zgadzam się z Nahyą. Trudno im byłoby mieć przy sobie każdy rodzaj strzał.

Paula

Ta wersja jest bardzo prawdopodobna. Pewnie na "misję" zabierają takie strzały w jukach i jak jest to konieczne, to wkładają je do kołczanu.

mudancicha

A skąd mają wiedzieć, że akurat te strzały im będą potrzebne?

Nahya

No dokładnie - jeśli już coś ze sobą wożą to same groty które w każdej chwili mogą przymocować do strzały. Ale i tak sądzę że raczej robią to na miejscu jak potrzebują..

ZwiadowcaCezary

Myślę że bez względu na typ każda strzała mogła zabić i miała ostry grot.

Rexus Maximus

Halt w walce z Deparnieux nie miał kołczanu w bucie. Miał tam tylko trzy strzały-przebijaki. A możliwe jest że buty jego miały wysoką cholewę, gdzie strzała by się zmieściła.

mudancicha

A czy on ich nie wyjął i włożył do buta, żeby mu łatwiej było sięgnąć?

Rexus Maximus

no własnie mówię

mudancicha

No cóż, doczytałam się innego sensu Smile

Zwiadowca#45

Natknąłem się wczoraj na wzmiankę o kołczanie. Otóż w siódmym tomie, na stronie 51, przy opisie galowego stroju zwiadowców, jest napisane gdzie zwiadowcy nosili kołczan.
Cytat: "...a główny widoczny motyw stanowiły wyszyte srebrną nicią cztery stylizowane strzały. Symbolizował tedy zarówno emblematyczny płaszcz zwiadowców, jak i kołczan ze strzałami, który wszyscy członkowie elitarnej jednostki nosili na ramieniu."

Castagiro

Rexus Maximus

kołczan na ramieniu = kołczan na barku według mnie