Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Arika
Gość
|
Wysłany: Nie 16:56, 16 Cze 2013 Temat postu: Horace i Morgarath |
|
|
Ja jestem ciekawa jakim cudem Horace rozprawił się z Morgarathem skoro był on najpotężniejszym władcą. żaden najlepszy rycerz nie mógł się z nim rozprawić a Horace, który nawet nie zakończył szkolenia dał sobie radę
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
GAROT
Strzelec do tarczy
Dołączył: 13 Maj 2013
Posty: 405
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdańsk Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:04, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Może i Morgarath był potężnym baronem, ale przypominam że Horace ma wrodzony talent do szermierki A po za tym uratował go ten desperacki skok pod konia (super )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lifanii
Wybawca oberjarla
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1584
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 21 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: The Bad Place...? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:44, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
No z pewnością to właśnie dzięki temu skokowi pod konia zwyciężył . Może podczas wygnania Morgarth trochę się rozleniwił i nie ćwiczył szermierki. Nie wiem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:43, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Nie oszukujmy się, to tylko dlatego, że Horace należy do bohaterów idealnych, a Morgarath to zwykły czarny charakter, a wszyscy wiemy, że dobro zawsze zwycięża. ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chocho15
Sierota
Dołączył: 10 Cze 2013
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 20:53, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Horace miał wrodzony talent a poza tym to jeden z głównych bohaterów. Po co Flanagan miałby go uśmiercić w tym pojedynku? Do tego tu chodzi o akcję! Raczej nikt się nie spodziewał, że Horace stanie do walki z Morgharatem, co zasrewowało nam niespodziankę i dreszczyk emocji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halt Arratay
Podpalacz mostów
Dołączył: 04 Mar 2013
Posty: 936
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Gdzieś koło Krakowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 22:27, 16 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
To rzeczywiście trochę nieprawdopodobne, no ale w książkach wszystko jest możliwe. Myślę, że Horace wygrał nie przez wrodzony talent, bo przecież szermierkę trenował od niedługiego czasu, a Morgarath był już doświadczonym wojownikiem. Myślę, że Horace zwyciężył dlatego, bo zaskoczył pana Złego, najpierw władowując mu się pod konia a później wbijając mu nóż w serce.
Poza tym mudan ma rację. Horace przecież był dobry, więc on musiał wygrać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Halt Arratay dnia Wto 10:19, 24 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alia11
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 27 Mar 2013
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Koło Krakowa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 7:45, 17 Cze 2013 Temat postu: |
|
|
Halt Arratay napisał: | To rzeczywiście trochę nieprawdopodobne, no ale w książkach wszystko jest możliwe. Myślę, że to raczej nie przez wrodzony talent, bo przecież szermierkę trenował od niedługiego czasu, a Morgarath bz ju dođwiadcyonzm wojownikiem. Mzđl e Horace ywzciztzlko dlatego, bo zaskoczyl pana Zlego, najpierw wadowzwujc mu si pod konia a pniej wbijajc mu n w serce. |
Oj Halcie trochę trudno zrozumieć tą twoją wypowiedź. Skąd ci się wzięły te błędy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bećka
Sierota
Dołączył: 17 Sie 2013
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:29, 17 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Uważam, ze to było naciągane... Główny bochater zawsze musi być idealny :C To mi się bardzo nie spodobało, lepiej, żeby go zabił Sir Rodley, Halt lub ktoś kto serio godne zdolności, a tymczasem był to Horace, który nawet jeszcze nie nauczył się połowy tego wszystkiego? Ale to tylko moja opinia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
LadyPauline26
Moderator
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 92 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:54, 17 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Co to w ogóle za pytanie?
To tak jakby ktoś zapytał: ale jakim cudem chłopaczkowi, który nie ma chyba szesnastu lat, mogło się udać spalić most i zaważyć na losach wojny? Albo: jak to się stało, że początkujący zwiadowca mógł zabić wielkiego kalkara?
Zawsze się trochę idealizuje bohaterów, bo książki o takiej nudnej LadyPauline26 nikt by nie chciał czytać
A jak o sam pojedynek chodzi, to bardzo mi się podobał. Nie wiem dlaczego, ale nigdy mi nie przeszkadzało, że to właśnie Horace pokonał Morgaratha, bo to dodawało dramatyzmu. A poza tym było mi jakoś przykro, że wszyscy zostają bohaterami, a on wygląda jakby tylko uciekł spod mostu (brzmi to specyficznie). Także nie ma co narzekać, bo przynajmniej walka była fajnie opisana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lunatyk
Sierota
Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:25, 21 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Nie zapomnij, że tak na prawdę Morgarath nie walczył z nikim od 15 czy tam 16 lat więc mógł to czy tamto zapomnieć i wyjść z wprawy ^^
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Lunatyk dnia Śro 15:26, 21 Sie 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Werak
Porwany przez Skandian
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Sochaczewa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:37, 21 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Lunatyk napisał: | Nie zapomnij, że tak na prawdę Morgarath nie walczył z nikim od 15 czy tam 16 lat więc mógł to czy tamto zapomnieć i wyjść z wprawy ^^ |
Według mnie masz rację. Jak się czegoś długo nie trenuje, to potem można wyjść z wprawy. A z kim miałby walczyć w Górach Deszczu i Nocy? Tam mógł najwyżej pociachać mieczem chrust na kawałki No chyba że walczyłby z wargalami, no ale oni mistrzami szermierki nie są.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
MIPPE
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 03 Gru 2013
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:20, 03 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Od początku wiadomo, że Horace ma wrodzony talent poza tym pewnie Morgharata zaskoczył ten skok pod konia Zaskoczyło mnie to że to właśnie Horace go pokonał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
AnolisPolska.Pl
Podrzucacz królików
Dołączył: 01 Gru 2013
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:26, 04 Gru 2013 Temat postu: |
|
|
Muszę się zgodzić z tym że Morgarat mógł wyjść z wprawy, a przy tym bez tego zwycięstwa Horace nie stałby się sławnym rycerzem itd . A tak z innej beczki ciekawi mnie jak przeżył kopnięcie w głowę przez konia Morgarata, bo ja ekspertem nie jestem ale moim zdaniem takie coś skończyłoby się przynajmniej tymczasowym brakiem przytomności czy czymś w tym stylu...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez AnolisPolska.Pl dnia Śro 17:27, 04 Gru 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
MasterBladeX
Sierota
Dołączył: 04 Sty 2014
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:21, 04 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
To dzięki jego pomysłowości (skoku pod nogi konia).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BraveArcher
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 05 Sty 2014
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Łódź Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:33, 06 Sty 2014 Temat postu: |
|
|
Horace wygrał z Morgarathem , ponieważ ma wrodzony talent do szermierki.
Co prawda Morgarath jest znakomitym wojownikiem , ale jak wszyscy wiemy Horace w walce umie wykorzystać swój spryt i tym sposobem dostać przewagę nad przeciwnikiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|