Dzieciństwo Halta

Don_Alex

Albo - gdyby odpowiednio napisać książke - jeszcze by wzrosła.

Halt13

Zgadzam się z Krystianem książka o Halcie mogła by być ciekawa i z pewnością zaskoczyłaby nie jednego fana zaiadowców

zapj5

Tak Chciała bym wiedzieć coś o jego przrszłości i dlaczego wyjechał ze swojego kraju.

Archi

Jakby coś takiego było, to bym na pewno poczytał. Myślę że Flanagan powinien coś takiego napisać.

Czups

Fajnie, fajnie, ale tylko pod warunkiem, że zrobi to ze swojej własnej woli, a nie z nalegań czytelników. Zwiadowcy to przecież książka złożona z historyjek wymyślanych dla syna. I dlatego, według mnie, tak dobrze wyszła. Była naturalna. Ale jeśli autor teraz postanowiłby napisać książkę pod publiczkę to ja podziękuje. Nie raz spotykałam się z książkami dobrych autorów, którzy zaczynali pisać nie dla przyjemności, a dla pieniędzy i sławy. Także nic na siłę.

Maggie McKinley

Ja bym chętnie przeczytała o Halcie jako uczniu Razz

I o tym, jak dopiero co stał się zwiadowcą i jak uczył Gilana xD

Kefir

Tak fajnie by było ale jest na temat Halta w ósmym tomie coś o jego dzieciństwie.

Alyss392

Byłoby świetnie gdyby Flanagan napisałby jeden tom o Halcie. Ja to bym osobiście poczytała o jego dzieciństwie, gdy brat próbował go zabić i o jego podróży do Araluenu... Można by było jeszcze dodać jak się stał zwiadowcom a potem np. trzy przygody Halta jako zwiadowca... Np. gdy był u temudżeinów (czy jakoś tak Wink

) itp.
Jednak co do Alyss to moim zdaniem książka o niej byłaby nudna.... Chociaż on Flanagan mógłby opisać jej misje co nie byłoby takie złe.

Katherine

Halt jako młodzik? To by dopiero było. Na pweno padlbyśmy ze śmiechu, czytajac, jakie błędy popełniał, znajac jego teraźniejszy charakter. Może byłoby wyjaśnione, czemu był tak sarkastyczny(z tym człowiek raczej się nie rodzi).

Aayla_Secura

Szczerze mówiąc okazało by się też wtedy jacy byli rodzice Halta i czy Lady Paulin była jedyna?

Tomcio

Sądzę, że była jedyna..

wooder

Czarna

Fajny pomysł chętnie bym poczytała coś takiego;)

Kabanos

A co do pytania: 'Kto był mentorem Halta?' jest dużo możliwości. A właściwie niedużo:
a) uczył go jakiś zwiadowca
b) Halt to 'samouk'
c) Halta uczył samouk
Nie wiem czy są jeszcze jakieś opcje, pewnie tak. Ale na razie nic nie mogę wykombinować Very Happy

A co do książki to nie jestem przekonana, no bo jak się dowiem o Halcie za dużo to nie będzie już taki tajemniczy. Ale zobaczymy

Yeti

SPOILER!! Co do mentora Halta wiadomo, że nazywał się Pritchard, który został wygnany z Araluenu (nie pytajcie dlaczego). Jednak wyszkolił jeszcze jednego zdolnego zwiadowcę... Crowleya. Koniec SPOILERA.

Luka

Czyli: Halt był mały i umiał wchodzić na drzewa, bo goniła go wściekła koza i po kilku uderzeniach rogami wlazł na drzewo =3 albo mówił jej "Halt!", co po niemiecku znaczy "stój" XP

He, he, he... żart.

Ale naprawdę niezły pomysł. Fajnie by było poczytać jak Halt został zwiadowcą; co robił jak był młody; czy miał rodzeństwo; jak zachowywał się pierwszy raz widząc Abelarda i czy ten go nie stratował; kiedy opanował sztukę strzelania z łuku; czy miał przyjaciół; czy jego ojciec był rycerzem, czy też zwiadowcą... Jak coś takiego się pojawi, to sobie kupię, bo będzie warto =3

Yeti

O w mordę. A ósmy tom czytałaś? Bo w nim masz większość informacji o które pytasz.
SPOILER Odnośnie Halta, został wyszkolony w Hibernii(patrz wyżej). Potem Halt wyjechał do Araluenu gdzie chciał zostać zwiadowcą. W tawernie spotkał Crowleya i razem wdali się w bójkę z żołnierzami Morghorata, potem wizyta w Gorlanie itp. itd., zamach na tych dwóch i postanowienie zreformowania Korpusu. A Crowley mianował Halta zwiadowcą w drodze na północ do Duncana.
PS. W tych latach do Korpus podupadł.

Abelard

A moim zdaniem to nie było by ciekawe, przynajmniej dla mnie nie... Lubię jak zostają jakieś niewiadome, szczególnie jak te niewiadome wiążą się z taką postacią jak Halt Siwobrody Razz

Nawet nie wiem czy bym przeczytała, gdyby coś takiego wyszło. Po co odsłaniać wszystkie szczegóły? I tak już wiele wiemy na temat Halta po ostatnich częściach.
A jeśli już, to pojedyńcza książka, a na pewno nie seria ^.

KochamTo!

Yeti fajne domysły Very Happy

Chętnie dowiedziałabym się czegoś więcej o dzieciństwie i szkoleniu Halta, ale nie do przesady, parę nowych informacji by wystarczyło. Nie chciałabym żeby jego tajemniczość gdzieś sobie uleciała Very Happy

Yeti

To nie są domysły, tylko fakty napisane czarno na białym (czylli jedenasty tom).

KochamTo!

Jedenasty tom ? Ja jeszcze nie czytałam 10-ego i czekam na niego z niecierpliwością Very Happy

Yeti

Ja dziesiąty przeczytałem w maju, a jedenasty z miesiąc temu.

Szaman

Nie chcę nikogo urazić, ale ten pomysł jest według mnie bez sensu. W 8 i 9 tomie dowiadujemy się wiele istotnych informacji na temat Halta i jego dzieciństwa. Jak dorastał, to że miał zostać królem, uciekł do Araluenu etc. Gdybyśmy wiedzieli o Nim wszystko, to zniknęła by jego wielka aura tajemniczości. Nie byłoby radości z czytania. Flanagan bardzo ładnie wplata co jakiś czas dodatkowe informacje o wszystkich bohaterach. No bo załóżmy, że wszystko, pięknie i ładnie opisał w pierwszych tomach..i? Nie byłoby już tego 'głodu' informacji, tej cudownej zachłanności czytania. Sorka że się rozpisałem Smile

xThauron

Po przemyśleniu, nic o Halcie być nie powinno... Wiemy już za wiele a on to w końcu radosny jak mało kto, co nie ?

Szaman

Bardzo dobrze ujęte, co za dużo to nie zdrowo, zwłaszcza jeśli chodzi o tego starego tetryka Smile