Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bartolomeo
Podpalacz mostów
Dołączył: 09 Maj 2010
Posty: 878
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Wałbrzych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:32, 21 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Tak też może być...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Smox
Podrzucacz królików
Dołączył: 22 Wrz 2010
Posty: 73
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trzciel Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:08, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Było powiedziane, bodajże w 4 części, że król nie ma wpływu na to co dzieje się w korpusie, a już na pewno, nie może wybrać dowódcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mudancicha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 10 Kwi 2010
Posty: 2965
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:13, 28 Wrz 2010 Temat postu: |
|
|
Niemalże cały czas jest mowa, że Korpus kieruje się swoimi własnymi zasadami i z nikim się nimi nie dzieli lub nie pozwala się "wtrącać" osobom z zewnątrz.
Dlaczego tym razem miałoby być inaczej? -.-
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mudancicha dnia Wto 20:13, 28 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mastero
Podrzucacz królików
Dołączył: 05 Lis 2009
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Świętokrzyskie Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:28, 18 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Myślę, że raczej nie ma jakiejś szczegółowo określonej zasady. Przecież Crowley był jednym z pierwszych zwiadowców. Wydaje mi się ale nie jestem pewna że wcześniej był czymś w rodzaju doradcy króla, myślę że pierwszego dowódcę wybrał właśnie król.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:36, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Dowódcy zwiadowców mają srebrne liście. Ci na "emeryturze" mają złote (5 część). Jestem za teorią Narady i Głosowania. Odbywa się pewnie na Zlocie, a przecież dowódca korpusu nie musi umrzeć, może po prostu opuścić stanowisko...
G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Naleśnik
Podrzucacz królików
Dołączył: 22 Paź 2010
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:02, 31 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
A ja mam taką teorię: Każdy dowódca Korpusu wybiera swojego następce : proste
Ale sory, moim zdaniem ten temat jest be3z sensu. Gdy Flanagan to pisał, nie zastanawiał się jak to przechodziło, tylko po prostu "O super, zrobię sobie tego na dowódcę żeby to miało ręce i nogi", więc takie dochodzenia nigdy by nie doszły do czegoś :>
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Naleśnik dnia Nie 14:04, 31 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 0:35, 28 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Naleśnik: Co do drugiej części twojej wypowiedzi... Po prostu się nie wypowiem.
Osobiście sądzę, że do tej pory król był na tyle dobrych stosunkach ze zwiadowcami i na tyle im ufał, że pozwalał "grupie starszych zwiadowców dowodzącymi działaniami Korpusu" na wybranie spośród siebie nowego Dowódcy, by "pasowanie" stało się zwykłą formalnością. Jestem jednak pewna, że gdyby Araluenem zapanował jakiś tyran zwiadowcy nie mieliby nic do gadania. No chyba, że odeszliby od służby króla.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nomyzs7
Podrzucacz królików
Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z redmont. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:48, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Wiecie czytam czytam, no i tak większość pisze o elekcji i że to sprawy zwiadowców. Wporzo, Ale myślę że głosowanie przeprowadzane mogłyby być w ten sposób( jest to czysta alternatywa).
1. Kandydatem może zostać np. o stażu 10 lat.
2. Kandydaci są przedstawieni wyborcom, czyli w mojej alternatywie ci ze złotymi liśćmi bo mają największe doświadczenie.
3. Dostarczone są im wszystkie materiały o karierze kandydatów.
4. Głosowanie "starszyzny" i wybór dowódcy.
Myślę że testy typu "strzelanie z łuku" są zbędne bo to powinien umieć każdy. (pisze to bo się mi chyba takie coś przewinęło w temacie).
pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:56, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Staż tylko 10 lat? No, no, to taki 29 letni młody zwiadowca ma szansę bycia dowódcą? Chyba to trochę więcej. Powinni wybrać Halta na dowódcę, nie jakiegoś Crowleya, więc możliwe że brakowało mu np. rok do bycia kandydatem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nomyzs7
Podrzucacz królików
Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z redmont. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:07, 29 Gru 2010 Temat postu: |
|
|
Możliwe Willu, to tylko moja alternatywa. Dobra dajmy na to 15 [Halt miał chyba 20 "...Jak się jest zwiadowcą z 20 letnim stażem to dobrze się wie co robić..." (czy jakoś tak) księga pierwsza.]
G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
wooder
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 10 Sty 2011
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Macindaw Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:51, 11 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem dowódca jest wybierany przez głosowanie (w korpusie)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matys
Podrzucacz królików
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:29, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Ale mimo tego Halt jest podobno "najbardziej doświadczony" to dlaczego go nie wybrali?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rybkajs
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 15 Lis 2010
Posty: 321
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szprotawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:36, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Może nie chciał? To w końcu duża odpowiedzialność, albo wolał zostać w Redmont.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matys
Podrzucacz królików
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:41, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Masz rację, ale jakby został dowódcą miałby prawo zostać w Redmont. Przecież dowódcy też mają własne lenno. Prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rexus Maximus
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 31 Paź 2010
Posty: 713
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Polska, Lubelskie, Hubinek Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:08, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A może Crowley był dowódcą zanim Halt się zasłużył?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matys
Podrzucacz królików
Dołączył: 26 Sty 2011
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:29, 29 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Możliwe...ale kiedy Crowley został wyznaczony na dowódcę? Czy to było już wtedy gdy Halt przeprowadził wojska Araluenu przez bodajże Mokradła (wtedy Morgarath poniósł klęske),czy może później?Według mnie Halt powinien być dowódcą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fonn
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 27 Gru 2010
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:29, 30 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
DEMOKRACJA RZĄDZI ! Według mnie dowódcy są wybierani między Zwiadowcami i eks-Zwiadowcami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zwiadowca 51
Podrzucacz królików
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 21:04, 06 Lut 2011 Temat postu: |
|
|
Jak Halt rozwalił Morgaratha to nie chciał mieć odznaki, bo zwiadowcom nie wypada. A poza tym dowódcą zwiadu miał zostać Will, a Crowley to głównodowodzący.
Imiona pisze się z dużej litery.
G.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
will246
Sierota
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen(Redmount) Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:22, 17 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Odpowiedż na to pytanie zna tylko jedna osoba... John Flannagan
Moim zdaniem przez wybory.
P.S. Temat do zamknięcia.
P.P.S. Zwiadowca 51, jesteś durniem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez will246 dnia Czw 21:25, 17 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:17, 20 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Według mnie zwiadowcy wybierają nowego dowódcę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nicia111
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 25 Lis 2010
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Deszczno Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 20:07, 21 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
Osobiście przychylam się do wersji demokratycznej,choć jest też możliwość ,że głównodowodzący wybierał swojego zastępce spośród najbardziej zasłużonych członków korpusu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kuba
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:55, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
A jak dowódca zginie i nie uda mu się wybrać zastępcy?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kuba dnia Pią 9:55, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katherine
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:42, 22 Kwi 2011 Temat postu: |
|
|
A mnie sie wydaje, że wybierają sami zwiadowcy+król(żeby się później nie okazało, że zwiadowcy działają wbrew królestwu). A Halta na miejscu Crowleya to nie widzę-może jest wyśmienitym strategiem, ale do intryg i papierkowej roboty to Halt się kompletnie nie nadaje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rayle
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 10 Kwi 2011
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 19:56, 05 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Wiele razy mówiono w książce, że " Korpus zwiadowców rządzi się własnymi prawami" albo, że " Korpus jest oddzielną organizacją", więc raczej król nie miał wiele do gadania w tej sprawie. Moim zdaniem komendanta wybierali zwiadowcy poprzez narady lub głosowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krystian
Mieszkaniec zamku Redmont
Dołączył: 10 Maj 2011
Posty: 45
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Sianów Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:29, 11 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Raczej wybiorą go przez głosowanie... A gdyby mieli wybierać nowego Komendanta to na pewno był by nim Halt...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|