|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Czy podejrzewaliście Kerena o zdradę? |
Tak |
|
52% |
[ 10 ] |
Nie |
|
47% |
[ 9 ] |
|
Wszystkich Głosów : 19 |
|
Autor |
Wiadomość |
Shadow_Sable
Sierota
Dołączył: 26 Cze 2016
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:23, 02 Lip 2016 Temat postu: Czy podejrzewaliście...? [tom 5 - SPOJLER] |
|
|
Temat dla osób, które przeczytały część 5.
Tak więc: czy podejrzewaliście, że SPOJLER Keren zdradzi? Że to on stoi za tym wszystkim? Pytam z ciekawości. A może podejrzewaliście Ormana? A może kogoś jeszcze innego?
Ja (prawie) od początku podejrzewałam Kerena. Po prostu zastanawiałam się, kogo ja na miejscu Flanagana uczyniłabym zdrajcą i doszłam do wniosku, że właśnie jego.
Jak było w Waszym przypadku?
Ankieta była spojlerem, więc nie rozumiem, jakim cudem napisanie tego na biało miałoby kogokolwiek uchronić od poznania wydarzeń, o których nie czytał. Dodałam ostrzeżenie w tytule.
Lady.
Oops, racja, bardzo przepraszam. Jakoś tak wyszło. Razz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
LadyPauline26
Moderator
Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 4200
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 92 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:53, 02 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Trudno mi odpowiedzieć na to pytanie po sześciu latach, które niedawno minęły od przeczytania piątego tomu. Mimo wszystko uznałam, że muszę zaznaczyć w ankiecie "Nie", co w sumie wynika z tego, że nie chcę się wymądrzać i udawać, że przejrzałam cały plan Flanagana. Wydaje mi się - kiedy tak patrzę na to z perspektywy czasu - że dość długo miałam do Kerena zaufanie. Może nie w takim stopniu, żeby gościa jakoś szczególnie lubić, ale na pewno nie podejrzewałam, że jest aż tak... zdegenerowanym osobnikiem.
Na pewno w jakiś tam sposób jego zdrada mnie zdziwiła, bo był to mimo wszystko dość ciekawy zwrot akcji. Chociaż z drugiej strony... w tamtym tomie każdy wydaje się podejrzany. Może napiszę tu jeszcze więcej, kiedy nadrobię serię po latach przerwy, co od jakiegoś czasu planuję. Teraz mam wolny czas, więc jeszcze raz zerknę na piątą część i może przypomną mi się dawne odczucia .
Natomiast to, co mogę dodać, to dobijający mnie sposób, w jaki Flanagan zakończył wątek Kerena . Nie piszę szczegółów, bo nie wiem, czy każdy zna już te wydarzenia, ale powiem szczerze, że w takich momentach mnie jednak autor potrafił zdziwić. Zwiadowcy to w końcu nie jest szczególnie okrutna książka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Werak
Porwany przez Skandian
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 1232
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Sochaczewa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 12:59, 02 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Czytałam tę część tak bardzo dawno... właściwie to już do końca nie pamiętam, ale myślę, że chyba tak, że raczej też go podejrzewałam Wszyscy zrzucili winę na Ormana i to się aż prosi o to, żeby podejrzewać, że to wcale nie on. No a Keren taki ujmujący... coś musiało być z nim nie tak Choć jak już powiedziałam, nie do końca mogę odpowiedzieć na to pytanie szczerze, bo niewiele pamiętam Z tego co mi się kojarzy, raczej większą uwagę przykładałam do Czarnoksiężnika z lasu i jego magii... myślałam, że on też może maczać w tym palce A tu taki fajowy Malcolm :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Shadow_Sable
Sierota
Dołączył: 26 Cze 2016
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Małopolska Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:02, 02 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
LadyPauline26:
"Może nie w takim stopniu, żeby gościa jakoś szczególnie lubić, ale na pewno nie podejrzewałam, że jest aż tak... zdegenerowanym osobnikiem."
Nooo, o aż takie zdegenerowanie, jak to określiłaś, też go nie podejrzewałam.
Werak:
"Wszyscy zrzucili winę na Ormana i to się aż prosi o to, żeby podejrzewać, że to wcale nie on. No a Keren taki ujmujący... coś musiało być z nim nie tak"
Otóż to!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evans
Jr. Admin
Dołączył: 19 Wrz 2013
Posty: 2198
Przeczytał: 2 tematy
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 20:08, 02 Lip 2016 Temat postu: |
|
|
Ja zaznaczyłam "nie" z tej prostej przyczyny, że jestem koszmarnie mało domyślną osobą, która raczej nie wychwytuje takich wątków, zwłaszcza gdy miała... 12 lat. To już 6 lat temu było... Dobra, mniejsza o sentymenty. Generalnie jak i teraz mam średnio dobry radar pułapek, tak kiedyś był on jeszcze gorszy i nawet niespecjalnie się nad tym zastanawiałam - przynajmniej nic takiego nie pamiętam. Chociaż myślę, że teraz również zdziwiłoby mnie takie wszechobecne oskarżanie Ormana, bo jednak nie jest to najbardziej zaskakujące zagranie, jakie można spotkać w książkach .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
malcolm283
Sierota
Dołączył: 27 Lip 2017
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 15:13, 28 Lip 2017 Temat postu: |
|
|
Evans napisał: | Ja zaznaczyłam "nie" z tej prostej przyczyny, że jestem koszmarnie mało domyślną osobą, która raczej nie wychwytuje takich wątków, zwłaszcza gdy miała... 12 lat. To już 6 lat temu było... Neutral Dobra, mniejsza o sentymenty. Generalnie jak i teraz mam średnio dobry radar pułapek, tak kiedyś był on jeszcze gorszy i nawet niespecjalnie się nad tym zastanawiałam - przynajmniej nic takiego nie pamiętam. |
Ja, gdy to czytałam miałam także 12 lat (a może i 11 , kto to wie?) i od początku podejrzewałam Kerena Zresztą to już taki szablon: wszyscy kogoś oskarżają, a potem okazuje się, że to nie on tylko ktoś całkiem niepodejrzewany. W wielu książkach wymyślam jakieś proste rozwiązanie na początku, a potem na samym końcu okazuje się, że bohaterowie wpadają na świetny pomysł, by rozwiązać problem.
Nie stawiaj spacji przed znakami interpunkcyjnymi. Kropki, przecinki (o których zupełnie zapomniałaś) albo dwukropki są jakby przyklejone do końca wyrazu. Dopiero później jest spacja - sprawdź w pierwszej lepszej książce.
Lady.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez malcolm283 dnia Pią 15:14, 28 Lip 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Halt Halt
Sierota
Dołączył: 11 Sie 2020
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:50, 11 Sie 2020 Temat postu: |
|
|
Ja wiedziałam, miałam wtedy 7 lat. Keren był jakiś... dziwny. Gdyby był dobry, byłby zbyt... idealny. No, przystojny facet, wojownik, miły, dość mądry, dowcipny... i tak to sprawia, że jest atrakcyjny, nawet jeśli jest zły, a jeszcze do tego dobry? Nie, to niemożliwe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|