Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Dorian
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:12, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jesteście tego pewni?
Jeśli chcecie to możemy wysłać zbiorowego maila
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kamposiasta
Wybrany na ucznia zwiadowcy
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 232
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:43, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Słuchajcie zanim napiszecie to mam parę cytatów, który może coś wniesie do dyskusji
1. strona 56
"-Ale...dlaczego, Halt? Dlaczego to zrobiłeś? Dlaczego zrobiłeś to - nam wszystkim?"
2. strona 57
"Przez dłuższą chwilę Duncan siedział w milczeniu. Spoglądał na niskiego mężczyznę stojącego przed nim, próbując odgadnąć jego myśli skryte za nieprzeniknioną maską; dostrzec, co kryje się za wyzywającym spojrzeniem i zrozumieć prawdziwe przyczyny postępu Halta."
3. strona 62
"Duncan tymczasem westchnął cicho. Nie miał pojęcia, czemu Halt go do tego zmusił. Być może, kiedy ten rok minie, dowie się czegoś więcej."
I co wy na to? Jakieś nowe wnioski?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bombix
Podkuchenny u Halta
Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 397
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Araluen Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:07, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Hmmm... To chyba trochę zmienię zdanie , ale tak, że Duncan nie wiedział, lecz mógł się trochę domyślić, bo po pierwsze znał Halta i pewnie wiedział, że on takich rzeczy nie robi bez powodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kryseik
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 521
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Redmont Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 21:59, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Co do e-maila do Flanagana, to wątpię, żeby odpisał... Pomyślmy ile on dostaje mailów...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorian
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:22, 19 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jednak na maile odpisuje, wiem z doświadczenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 12:21, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
! Wysyłałeś do niego maile? Nie no - szacun
Co do postu Kamposiastej - Duncan nie wiedział dlaczego Halt to zrobił. Przynajmniej nie w chwili rozprawy, że tak to nazwę. Czyli nie wiedział. Ale nadal możemy napisać maila do Flanagana (zbiorowego - jak zasugerował Dorian) z pytaniem:
- Czy Halt podszedł do Duncana przed swoim wybrykiem
- Czy Duncan podczas tego roku banicji Halta, domyślił się czemu to zrobił
Tego się z książki bezpośrednio nie dowiemy :/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Jenny dnia Śro 12:22, 20 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Śro 16:18, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Popieram zdanie Jenny. I mozżmy dodać to pytanie o chorągiew Cassnadry i dlaczego nie było kobiet - zwaiadwców.. Może spodoba mu się, że jesteśmy tacy dociekliwi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raqasha
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 04 Lis 2009
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Ś-wa Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:48, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Racja dużo rzeczy nie jest wytłumaczonych. A co do Duncana to myślę, że nie wiedział, ale w końcu się domyślił, o co biega.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jenny
Porwany przez Skandian
Dołączył: 25 Gru 2009
Posty: 1059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: Kalisz Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:05, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
O! Te dwa pytania Ellenai też są dobre (grr... czemu nie ma kobiet-zwiadowców?!).
A co do Flanagana - albo nas momentalnie skreśli, albo mu się spodoba, że tak interesujemy się światem, który stworzył . Mam nadzieję, że to drugie stwierdzenie jest bliższe prawdy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel2952
Strzelec do tarczy
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:27, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem autor nie zajmował się kreowaniem świata tak dogłębnie. Możliwe że nie zauważył części niedomówień lub błędów i nie zastanawiał się nad nimi. Pomija takie bardzo szczegółowe opisy świata. Tolkien np. stworzył ten świat bardzo szczegółowy. Jednak lepiej mi się czyta Zwiadowców niż Władcę pierścieni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dorian
Emerytowany zwiadowca
Dołączył: 29 Lip 2009
Posty: 1016
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 123 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:37, 20 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Więc, niech każdy, kto chce zadać pytanie do J.F. napisze mi je na PW. Temat wiadomości musi brzmieć: List do Flanagana.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meteorytka
Sierota
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:52, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Według mnie nie był pewny dokładnie co chce zrobić Halt, ale wiedział, że jego najbardziej zaufany człowiek nie naraził by się na banicje (lub śmierć) bez ważnego powodu. Tym bardziej gdy na przesłuchaniu zobaczył determinacje i zdecydowanie w oczach Halta, który nie próbował się bronić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pawel2952
Strzelec do tarczy
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 58 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:05, 23 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie dawno sobie pomyślałem dlaczego Duncan skazał Halta właśnie na rok banicji. Halt był bardzo potrzebny w królestwie. Mógł go skazać na miesiąc banicji na przykład. Musiał znać powód Halta. Dał mu dokładnie tyle czasu ile mógł potrzebować by odnaleźć Willa.
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Danielo363
Niechciany przez mistrzów
Dołączył: 14 Lut 2010
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:55, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem, król zdawał sobie z tego sprawę, ponieważ wiedział, że Will był bardzo ważną osobą w życiu Halta i być może, dlatego nie kazał go ściąć i skazał go tylko na roczną banicję, bo wiedział, że jeżeli powróci to wraz z Evanlyn i Willem. A potem powróci ponownie do służby.
Przecinki!
D.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chihiro
Zabójca dzika i kalkara
Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 9:31, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja jak czytałam książkę, od razu zakładałam, że on wie. Na pewno słyszał o ciągłych prośbach Halta do Crowley'a.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Permettez-moi
Sierota
Dołączył: 15 Lut 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Galia, a co? Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:27, 15 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja także sądzę, że podejrzewał, iż Halt zrobił to umyślnie, jednak, gdy zapytał się go, czy ma coś na swoją obronę, Halt nic nie powiedział.
A sam myślał, że wybaczyłby mu bo przecież zwiadowca był jego zaufanym i najlepszym doradcą.
Myślę, iż Duncan miał nadzieję, że Halt wyjawi swą tajemnicę i wtedy mógłby
mu wybaczy....
Ale Halt nie zrobił tego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ellenai
Gość
|
Wysłany: Wto 8:42, 16 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Permettez-moi napisał: | Ja także sądzę, że podejrzewał, iż Halt zrobił to umyślnie, jednak, gdy zapytał się go, czy ma coś na swoją obronę, Halt nic nie powiedział.
A sam myślał, że wybaczyłby mu bo przecież zwiadowca był jego zaufanym i najlepszym doradcą.
Myślę, iż Duncan miał nadzieję, że Halt wyjawi swą tajemnicę i wtedy mógłby
mu wybaczy....
Ale Halt nie zrobił tego |
A co miał zrobić? Powiedzieć:"Tak, panie, obraziłem cię specjalnie, żeby pojechać szukać Willa?" Przecież wyszłoby na to, że Will jest dla Halta ważniejszy niż król. Może zresztą i tak było, ale wyjawić tego nie mógł.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|