Co was rozbawiło???

Akela

Jakoś to o topornikach nie było zabawne. Jak na mój gust pełna powaga- ktoś zaprzeczy?

julia0606 · Wysłany: Pon 22:30, 21 Mar 2011 Temat postu:

Mnie podobała się w 5 księdze piosenka o Halcie

nicia111

To o topornikach było mega zabawne.Akela,jak ty mogłaś się z tego nie śmiać.

Akela

Z bardzo prostej przyczyny. W tym po prostu nie ma nic śmiesznego. "Skacz do przepaści"- niby czemu to dla was takie zabawne?

Vala

Czarnoksiężnik z północy był najlepszy.Cały czas wybuchałam śmiechem.

Will i Erak

Podobało mi się odpowiedzi Gilana, gdy w drugiej części odpowiadał:
- Oczywiście, że nie.

G.

Akela

Taaa, to było dobre.

Krystian

W 6 części było najśmieszniej...

Alice

Piosenka ''Halt siwobrody'' z 5 części. Very Happy

Will z Redmont

Taa, była świetna. W kółko ją sobie nucę c:

Antoinette...

Ironiczne teksty Halta

Jak zawsze... :hamster_dunno:

KA268

W 3 i 4 części podobały mi się rozmowy Halta z Horace a szczególnie w 3 części rozmowa o kurierkach oraz w najnowszej części ciąg dalszy tej rozmowy.

Will z Redmont

Antoinette...

A i Crowley miał swoje momenty :hamster_gossip:

Zuzana

Mi również bardzo podobała się piosenka o Halcie ale w pierwszej części początek jak will uczył się u Halta. Chociaż teksty Skandian na temat koni...<3

Annabeth

W "Okupie za Eraka" też można było się nieźle pośmiać. Przykłady: przygotowania do ślubu, wejście Svengala na ucztę, jak Svengal jechał na koniu, choroba morska Halta, to jak Halt wytrąbił Svengalowi prawie wszystko piwo, żarciki Skandian na szafocie, no i oczywiście epilog

ozi1999

Ja jestem za Ziemia skuta Lodem, ponieważ rozmowę Halta i Horacego nie da się pobić.
2 miejsce- to oczywiście Oblężenie Macindaw (i krowy...)

Kasel

Ja wybrałam "Ruiny Gorlanu" (szczególnie rozbawiło mnie sprzątanie w chacie Halta i okcja w okolicach tego), chociaż uważam, że Okup za Eraka też jest śmieszny (kto by się spodziewał po "tym wielkim, legendarnym, tajemniczym zawiadowcu, dzięki któremu Araulenem jeszcze rządzi Duncan" choroby morskiej?). Po za tym śmieszne też było jak Halt się wkurzył na Horace' a za niedokończone pytanie. Lub jak Gilan odpowiadał ciągle zbirom "Oczywiście, że nie.". Chociaż... po chwili zastanowienia dochodzę do wniosku, że wszystkie części miały w sobie coś śmiesznego. A więc kolejny dowód, że ZWIADOWCY SĄ SUPER!

Artemida

Obężenie Mancindaw - kłótnie sekretarza z Willem Very Happy

zwiadek

wybrałem most bo na początku były już fajne teksty Smile

Gothor12

Najlepsze było:
Halt Siwobrody wśród kóz ma swój dom, tak ludzie powiadają.
Od lat nie zmieniał skarpet on, lecz kozy nie narzekają.
Bywaj zdrów, Halcie Siwobrody,
Bywaj mi, bywaj zdrów...

Tomcio

Mnie 'Oblężenie...'. Najlepsze było: On? Do diabła z nim. Mam nadzieję, że mój topór się nie wyszczerbił. - Gundar ( czy jakoś tak ) Very Happy

eloole

Mnie najbardziej rozśmieszyła piosenka o Halcie Smile

Julietta502

Fajne też było to jak na końcu 7 cz. (samym końcu) Will z Horacem rozmawiali rano:
- Najpiękniejsza pora dnia - stwierdził Will.
- Pewnie - zgodził się rycerz. - Ciekawe co dzisiaj na śniadanie?
Pisałam z pamięci, więc dokładnie to to nie jest. Smile

marianos98

Szkoda, że nie ma części 9 w ankiecie bo tam dobre było jak Horace powiedział Haltowi, aby krowy odwrócić zadem do przeciwników a ich wywieje tam skąd przyszli Very Happy